Obligacje korporacyjne i ich rynek jest bardzo popularny wśród firm, jak i osób prywatnych, które inwestując chcą dzięki temu zarobić. Oczywiście trzeba wiedzieć jak to robić, by zminimalizować ryzyko. Faktem jest jednak to, że obligacje korporacyjne są bardzo atrakcyjną opcją dla każdego inwestującego. Jak więc wygląda ten rynek?
• Obligacje korporacyjne dla emitentów i inwestorów
• Obszerny rynek Catalyst
Wejście na rynek obligacji korporacyjnych
Dokładnie 30 września 2009 roku Giełda Papierów Wartościowych uruchomiła Catalyst, który pierwotnie startował z wartością emisji obligacji w kwocie 5 mld. zł, dzisiaj jest to kwota ok 59 mld zł. Jak informuje komunikat prasowy przedstawiony na stronie internetowej GPW Catalyst, rynek notuje ciągły wzrost, w wyniku tego istnieje już prawie 400 dostępnych serii. Tendencja zwyżkowa znacznie wpływa na atrakcyjność tego rynku, dzięki temu rynek papierów dłużnych stał się alternatywą dla kredytów i lokat bankowych.
Obligacje korporacyjne dla emitentów i inwestorów
Powyższe dane wskazują że na rynku Catalyst drzemie duży potencjał i szansa na wygenerowanie dodatkowych funduszy dla firm i osób prywatnych. Dla spółek emisja obligacji korporacyjnych, o czym można przeczytać na bestcapital.pl, staje się sposobem na pozyskanie środków finansowych, w związku z tym wielu emitentów otrzymało dodatkowy zastrzyk finansowy na bieżącą działalność, na nowe inwestycje, lub na spłatę zobowiązań. Korzyść odnoszą również prywatni inwestorzy, ponieważ inwestycje na rynku Catalyst stały się opcją, dzięki której inwestor może różnicować swój portfel. Wyższe stopy zwrotu sięgające nawet 12% przyciągają coraz to większą liczbę prywatnych inwestorów z całego kraju.
Obszerny rynek Catalyst
Opublikowane dane na stronie internetowej Giełdy Papierów Wartościowych wskazują że w grudniu 2013 r. kapitalizacja spółek krajowych sięgała 593,5 mld zł, a spółek zagranicznych 247,3 mld zł. Jest to wynik obrotu na rynku Catalyst, który jest generowany przez firmy lub instytucje emitujące:
- obligacje skarbowe
- obligacje komunalne
- obligacje korporacyjne
- obligacje spółdzielcze
- listy zastawne
Dużą część rynku stanowią obligacje skarbowe, a drugie pod względem wielkości są obligacje korporacyjne. Spośród wielu emisji obligacji korporacyjnych na rynku detalicznym Catalyst zaistniało kilka spektakularnych debiutów. Niewątpliwy sukces odniosły spółki takie jak PGNiG, Polkomtel Finance AB, czy Polski Koncern Naftowy Orlen, który w oficjalnym komunikacie prasowym informuje, że zapisy w trzeciej serii zostały wyczerpane już w pierwszym dniu subskrypcji. Jest to bardzo dobry wynik, który stał się zachętą dla wielu spółek bezradnych w obliczu pozyskiwania środków bankowych.
Takie działania generują płynność na rynku Catalyst, bo to właśnie obligacje korporacyjne stały się siłą napędową tego rynku. W krajach takich jak Stany Zjednoczone, Niemcy czy Wielka Brytania stosunek PKB do wielkości emisji obligacji korporacyjnych przedsiębiorstw i instytucji finansowych wynosi od 100-300%, w Polsce jest on kilkudziesięciokrotnie niższy, jednak powoli staje się dla wielu inwestorów motywatorem i impulsem do działania prowadzącym do zmian na lepsze.
Jesteśmy też ciekawi Waszego zdania w tym temacie. Koniecznie podzielcie się z nami swoimi spostrzeżeniami!
Mój facet inwestuje na catalyst. Ale on to robi głównie dla zabezpieczenia pieniędzy, bo głównie siedzi w akcjach. Nie wiem czy na samych obligacjach da się aż tak dużo zarobić.
Pani Różo, wszystko zależy od ryzyka jakie chce się podjąć. Im bezpieczniejsza inwestycja tym mniejsza stopa zwrotu. Akcje z reguły są instrumentem bardziej ryzykownym niż obligacje dużych spółek giełdowych, ale są też obligacje spółek mniejszych, a także duży(acz nieco ukryty) rynek obigacji niepublicznych, w których potencjalne zyski, jak i ryzyko, są większe.