Wydawać by się mogło, że dobranie odpowiedniego stanika to żadne wyzwanie. Nic bardziej mylnego! Według statystyk aż 80% Polek ma źle dobrany biustonosz. Od czego to zależy? Czy faktycznie nie znamy swojego ciała, a może nie chcemy go znać, kupując od lat ten sam rozmiar? Całe szczęście, do Polski też dotarła moda na brafitting, który wyjaśnia, jak dobrze dobrać odpowiedni rozmiar biustonosza.

W czym tkwi problem doboru stanika?

W kompleksach. Kobiety myślą, że jak kupią sobie większy stanik to ich piersi od razu się powiększą o kilka rozmiarów. Tymczasem źle dopasowany stanik od razu rzuca się w oczy i nie ma co się oszukiwać, bo natura się nie myli. Małe też jest piękne i trzeba to docenić dobierając odpowiedni dla nas rozmiar stanika.

Jak liczyć odwód biustonosza?

To pierwsze pytanie, jakie musimy sobie zadać wybierając się do sklepu z bielizną. Właśnie obwód biustonosza podtrzymuje ciężar piersi, nie ramiączka, jak większość z nas myśli, dlatego tak ważne jest odpowiednie zmierzenie się. Wystarczy to zrobić miarką krawiecką. Umieszczamy ją poziomo od razu pod piersiami i mocno zaciskamy (oczywiście bez przesady). Wynik zawsze musimy zaokrąglić co 5cm i zawsze w dół. Zdziwione? To przypomnijcie sobie, czy staniki się nie rozciągają. I tak na przykład, jeśli w obwodzie wychodzi nam 77cm, to zaokrąglamy to do 75cm, a często nawet „spadamy” jeszcze niżej. Nie możemy czuć żadnego luzu w obwodzie. Jeśli tak jest – mamy źle dobrany stanik.

Jaka miseczka stanika?

Kluczową kwestią jest tutaj znów pomiar obwodu, ale w biuście. O ile wcześniej ważne było, żeby wykonać go na ciasno, tutaj luz to podstawa. Miarkę należy umieścić na wysokości brodawek. Obwodu w biuście już nie zaniżamy, ani nie zawyżamy. Teraz najważniejsze, zapamiętany wynik obu odwodów musimy znaleźć w tabeli rozmiarów. Jeśli mamy problem z wynikiem obwodu w biuście przyjmujemy wartość, która jest mu najbliższa. Kiedy tabela wskazuje 2 zbliżone rozmiary warto przymierzyć biustonosze w obu tych podanych wartościach.

Ważna sprawa – przymierzanie

Tabela rozmiarów tylko wskazała, jaki stanik powinien być dla nas idealny, jeżeli chodzi o wymiary. Ale to, który będzie najlepszy, zależy od nas samych i od tego, jak się będziemy w nim czuły. Przymierzanie, chociaż kojarzone z banalną czynnością, wcale nie jest prostą sprawą. Najważniejsza zasada to zapinanie stanika na ostatnią haftkę. Pozostałe przydadzą się, kiedy biustonosz już się trochę rozciągnie, teraz nie ma potrzeby wybierania, na którą mamy zapiąć.

Nowy stanik zapinamy na najciaśniejszą haftkę. Najlepiej robić to w pozycji lekko pochylonej do przodu. Teraz musimy ułożyć piersi tak, żeby fiszbiny znajdowały się idealnie pod nimi. Ramiączka natomiast powinny lekko piersi unosić, ale pod żadnym pozorem nie mogą wbijać się w ramiona ani z nich opadać. Warto teraz wykonać kilka gwałtownych ruchów, skłonów itp., żeby ocenić, czy nasze piersi doskonale leżą w nowym biustonoszu. Jeśli tak jest, właśnie wybrałaś idealny stanik.

1 KOMENTARZ

  1. Zauważyłam, że Polki generalnie mają problem z doborem biustonosza, do tego trzeba dorosnąć. Najlepiej jednak skorzystać z usług braffiterki, bo same możemy czasami źle coś zmierzyć. I naprawdę nie ma się czego wstydzić, to normalne, a wszystkie braffiterki, które spotkałam, były bardzo profesjonalne.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj