Kiedy słońce mocniej przyświeci i długo na nim przebywamy, możemy być narażeni na oparzenia skóry. Niekoniecznie nawet musimy wylegiwać się godzinami na plaży, wystarczy spacer, maszerowanie po górach czy pielenie ogródka w pełnym słońcu. Co zrobić gdy nie uda nam się uchronić przed oparzeniem?
• Skąd biorą się oparzenia słoneczne?
• Chłodny prysznic na oparzenia słoneczne
• Zimne okłady z nabiału ulgą na poparzenia od słońca
• Ogórek zielony – łagodzi poparzenia skóry twarzy
• Aloes radą na bolesne oparzenia słoneczne
• Na poparzenie słońcem – specjalne preparaty z apteki
• Nie używaj tłustych kremów na oparzenia po słońcu!
Skąd biorą się oparzenia słoneczne?
Po czym możemy poznać oparzenie słoneczne? Skóra w poparzonym miejscu jest mocno nagrzana, wydziela dużo ciepła i piecze. Jest mocno zaróżowiona lub zaczerwieniona. Dzieje się tak, gdy zdecydowanie zbyt wiele czasu spędzimy na słońcu, w dodatku bez odpowiednich zabezpieczeń. Jak poradzić sobie z takimi oparzeniami? Co stosować?
Chłodny prysznic na oparzenia słoneczne
Najlepiej po powrocie do domu wejść pod prysznic i polewać oparzenie przez około 10 minut. Woda powinna być z początku letnia, dopiero potem możemy stopniowo zmniejszać jej temperaturę, aż do zimnej. Nigdy nie zlewajmy się od razu lodowatą wodą, bo możemy doznać szoku termicznego.
Zimne okłady z nabiału ulgą na poparzenia od słońca
Na oparzone fragmenty skóry powinniśmy przykładać zimne okłady. Mogą to być schłodzone woreczki żelowe, kostki lodu zawinięte w siatkę, ale nie tylko. Wzorem naszych babć możemy smarować podrażnioną skórę chłodnym mlekiem, kefirem lub jogurtem naturalnym. Wszystko to, oczywiście, nie powinno zawierać cukru, bo wtedy przyniesie odwrotny skutek od zamierzonego. Tego typu okłady naturalne złagodzą pieczenie, nawilżą i przyspieszą gojenie.
Ogórek zielony – łagodzi poparzenia skóry twarzy
Świeży ogórek, dzięki witaminie C w nim zawartej, także będzie odpowiednim okładem. Wystarczy przyłożyć plasterki ogórka do podrażnionego obszaru i trzymać przez 30 minut. Można także zastosować sok z zielonego ogórka, szczególnie przyda się na podrażnioną skórę twarzy.
Aloes radą na bolesne oparzenia słoneczne
Sok z liści aloesu działa nie tylko łagodząco, ale i regenerująco. Ma działanie przeciwzapalnie i przyspiesza gojenie się skóry. Aby skorzystać z okładu z soku aloesowego należy najpierw go schłodzić w lodówce, a następnie nasączyć nim gazę i przykładać do podrażnionych miejsc przez około 15 minut.
Na poparzenie słońcem – specjalne preparaty z apteki
Możemy udać się również do apteki i zakupić specjalny preparat na oparzenia słoneczne. Najlepiej, żeby były to żele chłodzące, które skutecznie koją pieczenie lub mleczka bądź pianki, które zawierają w składzie alantoinę, witaminy A i E czy D-pantenol. Woda termalna w formie sprayu także przyniesie ulgę i odżywi skórę.
Nie używaj tłustych kremów do na oparzenia po słońcu!
Nie stosujmy tłustych kremów i balsamów na oparzenia. Zadziałają one niekorzystnie ponieważ zatrzymają ciepło. To może tylko wzmocnić ból i negatywne skutki oparzeń.
Wiemy co robić w przypadku oparzeń pierwszego stopnia. Jeśli jednak podrażnienie jest bardzo silne i towarzyszy mu opuchlizna, bąble, wyciek płynów surowiczych i wysoka gorączka, to mamy do czynienia z poparzeniem słonecznym drugiego stopnia. W takim przypadku musimy koniecznie udać się do lekarza, który przepisze nam odpowiednią maść sterydową. Pamiętajmy, żeby chronić się przed szkodliwymi promieniami słonecznymi. Jeśli zbyt często będziemy narażać ciało na poparzenia, możemy doprowadzić nawet do raka skóry.
Mój chłopak stosuję metodę z nabiałem, dla mnie ona jest jednak zbyt dziwna. Ja używam aloesu oraz zawsze mam w apteczce pathneol w sprayu oraz w kremie. W sprayu używam na początku, jest najskuteczniejszy. A kremem smaruje się na noc. No i potem, jakby było nie wiem jak gorąco, to chodzę tak ubrana, żeby pozasłaniać oparzenia.