Autor utworu „Jestem Bogiem” dalej nie żyje. Sprawdź jak zginął Magik

1
3264
Leżący mikrofon

Magik, a właściwie Piotr Łuszcz urodził się w 1978 roku i pewnie każdemu z nas jest do dziś znany jako polski raper i producent muzyczny, członek zespołu Kaliber 44, i Paktofonika. Po sukcesie, jakie osiągnęła płyta zespołu, zaledwie dwudziestodwuletni lider targnął się na swoje życie. Co było tego przyczyną? W jakich okolicznościach tak naprawdę zginął Magik? Podajemy, co mogło skłonić muzyka do odebrania sobie życia.

Kariera muzyczna przerwana tragiczną śmiercią

Piotr Łuszcz swoje zainteresowanie muzyką hip-hopową przejawiał już od najmłodszych lat. Będąc nastolatkiem, rapował na podwórku i pobliskim boisku ze swoim przyjacielem AbradAabem. Mając zaledwie szesnaście lat, dołączył do grupy Kaliber 44, której album cieszył się ogromną popularnością i dobrą opinią krytyków. W 1998 roku Magik dołączył do założonej przez Wojtka „Fokusa” Alszera grupy Paktofonika, z którą był związany aż do śmierci.

Osiem dni po premierze płyty „Kinematografia” Łuszcz wyskoczył z okna swego mieszkania w Katowicach, został przetransportowany do szpitala, lecz niestety nie udało się go uratować. Dla wielu ludzi do dziś pozostaje zagadką, dlaczego młody człowiek, posiadający rodzinę i odnoszący tak spektakularny sukces, postanowił odebrać sobie życie. Prawdziwą przyczynę zna pewnie tylko on sam, jednakże powstało wiele hipotez, wyjaśniających zachowanie Magika.

Wojskowa Komisja Uzupełnień

Jak podają przyjaciele Magika – Sebastian „Rahim” Salbert i Wojciech „Fokus” Alszer był on osobą która zbyt często i zbyt intensywnie myślała o życiu. Ponadto mężczyzna czuł się przytłoczony ciągłymi powołaniami przez Wojskową Komisję Uzupełnień, posiadał bowiem żonę i dziecko, a także chciał rozwijać swoją dobrze zapowiadającą się karierę. By uniknąć poboru, Piotr udawał osobę niepoczytalną, co w efekcie osłabiło jego organizm i negatywnie wpłynęło na psychikę. Prawdopodobnie Magik do tego stopnia nie radził sobie z problemami, że postanowił ze sobą skończyć.

Cierpiał na depresję?

Po odejściu z grupy Kaliber 44, Magik zmagał się z ciężką depresją. Często sięgał po narkotyki, prześladowała go wizja, że już nigdy nie uda mu się stworzyć nic dobrego. Nieodparte pragnienie skomponowania czegoś perfekcyjnego i brak wiary we własne możliwości, z pewnością pogłębiły chorobę i przyczyniły się do śmierci rapera.

Film „Jesteś Bogiem” – historia zespołu i Magika

W 2012 roku do kin wszedł film fabularny „Jesteś Bogiem” w reżyserii Leszka Dawida. Opowiada on historię zespołu „Paktofonika”. Pokazany jest też wiele wątków z życia prywatnego Piotra Łuszcza, o których wielu fanów grupy nie słyszało. W filmie wykorzystano muzykę zespołu z całego okresu działalności, ich wpadki, kłótnie i sukcesy. Magik był dla wielu osób wzorem do naśladowania, głównie przez swoją niezależność i wyrażanie własnego zdania.

21 marca 2003 roku w katowickim Spodku odbył się pożegnalny koncert, na którym pojawił się także ojciec Magika. Podziękował on wszystkim fanom słowami: „nie poddawajcie się, walczcie”, które były jednocześnie ostatnimi słowa, jakie napisał Piotr „Magik” Łuszcz.

1 KOMENTARZ

  1. O, nie wiedziałam, że on był też członkiem zespołu Kaliber 44, myślałam, że od początku związany był wyłącznie z Paktofoniką. A oglądaliście film „Jesteś bogiem”?

Skomentuj katowiczanka Anuluj odpowiedź

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj