W brzuchu burczy, a czasu mało? To problem wielu z nas. Jesteśmy coraz bardziej zagonieni, nasz dzień robi się coraz to krótszy i po prostu nie zawsze mamy do dyspozycji długie godziny potrzebne – jak nam się wydaje – do przygotowania posiłku z prawdziwego zdarzenia. Jednak, jak się okazuje, wcale nie trzeba spędzać połowy dnia w kuchni, by przyrządzić danie, którym się najesz, a równocześnie będzie pełnowartościowe. Poniżej kilka propozycji.
1. Zapiekane ziemniaki z sosem czosnkowym
2. Duszona wątróbka z jabłkami
3. Omlet ze smażonymi ziemniakami
4. Ziemniaki z sosem z fety
5. Makaron z kiełbasą
6. Muffinki błyskawiczne
1. Zapiekane ziemniaki z sosem czosnkowym
Żadna filozofia. Obierasz ziemniaki, kroisz, zalewasz wodą, sypiesz soli i stawiasz na piecu. Jak się zagotuje, to po trzech minutach odcedzasz. Do garnka wlewasz olej i przyprawy. Mieszasz i przekładasz na wyłożoną papierem do pieczenia blachę. Wkładasz do piekarnika i smażysz przez 20 minut w 200 stopniach. Potem włączasz grill albo opiekanie i jeszcze pieczesz 10 minut. Dodajesz do tego sos czosnkowy (czosnek + majonez + jogurt + przyprawy) i gotowe!
2. Duszona wątróbka z jabłkami
Myjesz pół kilo drobiowej wątróbki, kroisz cebulę na plasterki, a jabłka (obrane) w kostkę. I już można przejść do patelni. Podsmażasz cebulę, podpiekasz krótko wątróbkę. Dodajesz jabłka i nakrywasz patelnię. Niech to się tak dusi przez chwilę (ale nie za długo, żeby nie przypalić!). Prawie gotowe. Dodajesz jeszcze tylko sól, majeranek czy inne przyprawy, które lubisz, i podajesz owo danie z ziemniakami i jakąś surówką.
3. Omlet ze smażonymi ziemniakami
A to jest po prostu łatwizna straszna. Kroisz ziemniaki na plastry, wrzucasz na polaną olejem patelnię, wbijasz jajko i smażysz, po prostu smażysz. Robi się to prawie tak szybko jak czyta ten opis, a połączenie omletu ze smażonymi ziemniakami smakuje naprawdę dobrze jak na, zdawałoby się, tak proste i niewyrafinowane danie.
4. Ziemniaki z sosem z fety
Tak, tak, coś dużo ziemniaków w tym tekście. Nie czepiać się, dobrze? Było o ziemniakach smażonych i zapiekanych, a teraz będzie o ziemniakach z sosem z fety. Uwaga, uwaga, podaję przepis!
Bierzesz trochę ponad kilogram niedużych ziemniaczków i gotujesz przez 10 minut. Następnie, wiadomo, odcedzasz i kładziesz na blasze. Po skropieniu ich oliwą, pieczesz przez około kwadrans w 200-stu stopniach. 100 g sera feta mieszasz z twarogiem (150 g) i chudym jogurtem (też 150 g), doprawiasz czosnkiem, pieprzem i solą – to będzie sos. Polewasz nim upieczone ziemniaczki i już możesz się śmiało zajadać.
5. Makaron z kiełbasą
Generalnie większość dań z makaronem jest stosunkowo szybka do przygotowania. No bo co, wsypujesz makaron z paczki i dodatki, jakie sobie zamyśliłeś, jak choćby sos – najczęściej też gotowy (z puszki czy ze słoika).
Tu powiemy o jednym z wariantów tej potrawy, który przyrządzić można na spokojnie w pół godziny.
Wlewasz na patelnię olej, dorzucasz pomidory z puszki i podgrzewasz, aż raczą się rozpaść. Ten czas wykorzystujesz na pokrojenie w kostkę suszonej kiełbasy i czosnku (czosnku, rzecz jasna, nie w kostkę). Smażysz jedno i drugie, potem dodajesz papkę z pomidorów, doprawiasz do smaku, a jeśli masz ochotę, dorzucasz jeszcze do tego czerwoną fasolę. I oto stworzyłeś własny sos do makaronu – widzisz, nie zawsze trzeba korzystać z „gotowców”. Mieszasz z makaronem i zrobione.
6. Muffinki błyskawiczne
Odstawmy już te ziemniaki i makarony. Teraz dla odmiany coś na słodko. Co jak co, ale osładzać sobie życie też trzeba od czasu do czasu.
A robisz to tak – foremki do muffinek smarujesz masłem. Potem mieszasz jajko, szklankę mleka, 100 ml oleju i łyżeczkę ekstraktu waniliowego. W innym naczyniu łączysz 70 g mąki, 130 g cukru i dwie łyżeczki proszku do pieczenia. Dodajesz 100 g startej na tarce o grubych oczkach czekolady i pokruszone wafelki. Mieszasz zawartość obu naczyń, wkładasz do foremek i pieczesz około 25 minut. Po ostygnięciu możesz dodać jakiś akcent w rodzaju polewy czekoladowej czy bitej śmietany.
Szybko i smacznie – to będzie odtąd nasza dewiza! Bo to nie nasza wina, że czasem musimy się śpieszyć z przyrządzaniem posiłku i nie powinniśmy ponosić przez to straty. Zadbajmy więc, by mimo pośpiechu nasze dania nie traciły na wartości – tak odżywczej jak i smakowej.
Najszybszym daniem jest spaghetti aglio e olio, to też „kryzysowa” potrawa. Za to nie uwierzę, że ziemniakom wystarczy 20 min smażenia i 10 min pieczenia – chyba, że są pokrojone w cienkie plastry i na patelni każdy ziemniak ma swoje „miejsce” bezpośrednio na naczyniu, a nie są jedne na drugim. W innym wypadku nie ma opcji, że w tym czasie dojdą do siebie.
To może mi się przydać, szczególnie że raczej nie mam zbytnio czasu na wielkie gotowanie i najczęściej jak już się za to zabieram, to chce to zrobić szybko. Te muffinki przekonały mnie już całkowicie 🙂