Jak napisać dobre ogłoszenie o pracę?

Wielkie korporacje mają całe działy HR, które do perfekcji opanowały procesy rekrutacyjne.  Zatrudnienie nie kończy się jednak na wielkich firmach. Przysłowiowy Kowalski, który jest właścicielem małego przedsiębiorstwa nie może liczyć na pomoc sztabu ludzi. Ale również i on, dzięki kilku radom i zdrowemu rozsądkowi, może napisać idealne ogłoszenie, które zaowocuje zatrudnieniem wspaniałego pracownika.

Jakie są podstawy przy pisaniu oferty o pracę?

Pisanie ogłoszenia o pracę powinno rozpocząć się od szczegółowego rozpisania opisu stanowiska, wymagań, możliwych wad i zalet pracownika. Nie wszystkie z tych informacji znajdują się w ogłoszeniu, pomogą one jednak w realnym zbudowaniu profilu dobrego pracownika.

Najczęstszym błędem, powtarzanym w ofertach o pracę, jest umieszczanie zbyt wielu wymogów. Skutkuje to zniechęceniem pracowników, którzy nie pasują pod wyśrubowane wytyczne. Na wielu stanowiskach nie jest potrzebne wyższe wykształcenie czy znajomość języków obcych. Osoby z lepszymi kompetencjami oczekują wyższej wypłaty, chociaż że ich umiejętności nie będą w pełni wykorzystywane.

Na co zwrócić szczególną uwagę przy tworzeniu oferty o pracę?

Należy znaleźć złoty środek w wymaganiach, ponieważ zbyt niski poziom także nie przyniesie wiele dobrego. Ogłoszenie z ogólnymi wytycznymi przyciągnie zbyt wielu kandydatów, a pracodawca będzie zmuszony przeglądać setki CV. Dobra oferta musi jasno i klarownie opisywać wymagania, ale także obowiązki na nowym stanowisku, aby kandydat był pewny, że im podoła. Przyszły pracodawca musi również w sposób zgodny z prawdą opisać ogólne warunki zatrudnienia.

Ogłoszenie ma na celu przyciągnięcie pracownika i jako takie musi posiadać pewne cechy reklamowe. Nie należy jednak pozwolić, aby zamieszczone zostały tam informacje mijające się z prawdą. Kandydat, który w trakcie rozmowy kwalifikacyjnej lub co gorsza po podjęciu pracy zobaczy, że jego obowiązki lub szczegóły zatrudnienia mocno odbiegają od obiecywanych wcześniej przez pracodawcę będzie miał złe zdanie o firmie i poczuje się oszukany.

Czego nie powinno się zamieszczać w ofercie?

Nie należy stosować również określeń zawodów, które mają jedynie nadać stanowisku polotu. Choć na pierwszy rzut oka długa i skomplikowana nazwa, będąca zapożyczeniem z angielskiego przyciągnie wzrok, w drugiej kolejności może jedynie spowodować śmiech i gorszy wizerunek danej firmy.

Uwaga na określenia, które już dawno opatrzyły się wszystkim osobom w branży. Nie warto zamieszczać takich określeń jak „atrakcyjne wynagrodzenie” czy „praca w młodym, dynamicznym zespole”, ponieważ występuję one w połowie przypadków. Zwłaszcza jeśli podczas rozmowy okaże się, że nie jest to prawdą. Lepiej jest pokusić się o szczegóły lub ubrać określenia w inne, mniej popularne frazy.

Oferta skierowana do przyszłych pracowników nie może zawierać określeń, które mogą zostać uznane za dyskryminację. W świetle polskiego prawa niedopuszczalne jest faworyzowanie kandydatów ze względu na płeć, wiek, narodowość czy wyznanie. Ogłoszenia takie są nie tylko prawnie zabronione, ale wpływają także na negatywny wizerunek firmy w otoczeniu. Możemy być pewni, że jeśli charakter pracy jest nieodpowiedni dla danych osób ze względu na płeć czy wiek – osoby takie nie będą w ogóle aplikować lub będą to robić w szczątkowej liczbie.